Dwa tygodnie temu firma Blizzard nakazała zamknięcie Nostalriusa, największego z prywatnych serwerów World of Warcraft, oferującego możliwość gry na tzw. wersji Vanilla (tj. pierwotnej, bez popremierowych dodatków, znanej też jako Legacy). Jako że wielu graczy darzy owego dziewiczego WoW-a sporym sentymentem – tuż przed wyłączeniem serwera Nostalrius skupiał 150 tysięcy aktywnych graczy – spora część społeczności nie pochwaliła działań Blizzarda. Wygląda jednak na to, że twórcy gry bynajmniej nie zamierzają zignorować wynikłej dyskusji. Na oficjalnej stronie World of Warcraft pojawił się wpis na temat tej sytuacji. J. Allen Brack z Blizzarda zapewnił, że wielu pracowników firmy podziela sentyment graczy do klasycznej wersji MMORPG w realiach Azeroth, a temat stworzenia serwera pozwalającego na powrót do korzeni przewijał się wielokrotnie w ciągu ostatnich kilku lat. Wyjaśniono też powody zamknięcia Nostalriusa – zgodnie z wcześniejszymi wypowiedziami niektórych graczy, pozostawienie tak ogromnego prywatnego serwera wpłynęłoby negatywnie na prawa Blizzarda do marki. Stąd też, jak twierdzi Brack, mimo rozważania takiej możliwości, pozwolenie na istnienie Nostalariusa nie wchodziło w grę.

Deweloper wypowiedział się też na temat możliwości stworzenia własnego klasycznego serwera. Zdaniem Bracka, nie jest to możliwe z powodu „ogromnych wyzwań operacyjnych”. Zamiast tego twórcy rozważają tzw. „Pristine Realm”, w ramach którego usunięto by sposoby na szybkie zdobywanie poziomów, w tym ekwipunku typu Heirloom, bonusów do otrzymywanego doświadczenia, Żetonów WoW-a oraz wyszukiwarki grup rajdowych. Wprowadzenie „pierwotnej krainy” bynajmniej nie byłoby bliskie serwerowi Legacy, jako że zmiany w świecie (wprowadzone w dodatku Cataclysm) wciąż byłyby obecne. Stąd też, jakkolwiek samo zainteresowanie Blizzarda tą kwestią ucieszyło graczy, część społeczności nie jest zachwycona tym pomysłem. Co ciekawe, poinformowano też o skontaktowaniu się z ekipą odpowiedzialną za Nostalriusa, a kolejne rozmowy odbędą się w przyszłych tygodniach. Niewykluczone, że przyniosą one rozwiązanie, które zadowoli fanów klasycznego WoW-a.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine